ŁAMANIE LODÓW W KORZYBIU ..

ŁAMANIE LODÓW W KORZYBIU..

Niedzielne przedpołudnie, zebraliśmy się na parkingu w dwa samochody, żeby już w drugi tydzień z rzędu brać udział w gościnnych występach. Tym razem celem było Korzybie, a że to spory kawałek od Kościerzyny, to i delegacja była mniej liczna..

Kiedy dojechaliśmy na miejsce, nad malowniczym korzybskim jeziorkiem już tętniło życie cool. Na estradzie przygrywał zespół wokalno-instrumentalny SZCZEBIOTKA, tłum gości ustawiał się do zapisów na kąiel, a niektórzy już przygotowywali się do rozgrzewki..

Nasza ekipa, licząca 10 osób, szybko zajęła sobie jeden z lepszych stolików tuz przy scenie.. Czas biegł szybko i trzeba było się już przebierać.. Tutejsze dziewczyny bardzo profesjonalnie poprowadziły rozgrzewkę, i jak już tłum przestał skakać w rytm muzyki, wszyscy ruszyli do wody. Przerębel był dość spory, bo jak się później okazało, musiał pomieścić dużo ponad setkę ludzi. Podczas zabaw wodnych między Mirkiem a Jagodą delikatnie załamał się lód i nasza foczka wpadła do wody kalecząc sobie niemiłosiernie nogi.. Na szczęście Mirek w porę ją odratował smile.

Po wyjściu obowiązkowa sesja fotograficzna, nie było z nami Leszka, więc ja starałam się "pełnić honory domu" wink. Potem szybkie ubieranko i w kolejkę po jedzonko.. Gołąbki, pierogi, zupka, kiełbaski, ciasteczko - wszystko czego dusza zapragnie smile.

Lekko posileni, rozpoczęliśmy ze wszystkimi część  integracyjno - rozrywkową smile. Kapela przygrywała do tańca, pomagał tez trochę DJ.. Zabawa na całego, co można obejrzeć na filmach na naszej stronie FB, które wstawił Tomasz cool. Morsy z wielu stron odwiedziły Korzybie tego dnia między innymi z Drawska, Słupska, Piły i wielu innych miejsc..

Bardzo miło spędzona niedziela i jeszcze raz wielkie dzięki dla wszystkich uczestników wycieczki. Widzimy się za tydzień w Dobrogoszczu.

Do zobaczenia.

Hania.